HAPPY EATSER
Z mojej sympatii do bieli,tej z białych kubków,dzbanków,filiżanek i nie tylko.
Z pozoru może jednostajnie,trochę monotonne,ale za to ile lekkości i przestrzeni.Nie wypowiadam się o gustach,lecz sieciowe ozdoby nie zyskają nigdy u mnie miejsca.
Trudno też spotkać niebanalną,wiosenną sklepową witrynę,poza najważniejszym przekazem w stylu "druga rzecz za 50%",gdzie indziej to zwykła gazetka reklamowa,na czele produkty na sernik i majonez.
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój skromny blog,witam nowych obserwatorów, dziękuję za wszystkie komentarze ,+1
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz.